Każdy z nas ma jakiegoś przyjaciela, dla jednych jest to druga osoba, dla innych zwierzę, a jeszcze dla innych jakaś rzecz, ale każdy ma kogoś lub coś blisko siebie. W wielu przypadkach ludzie mają wielu przyjaciół, ponieważ mają lub mogą ich mieć we wszystkich dziedzinach, które powyżej wymieniłam.
Powyższe zdjęcia przedstawiają mojego kochanego pierwszego pieska. Miała na imię Nuka. Dostałam ją jak miałam 11 lat i pokochałam od pierwszego wejrzenia. Niestety była z nami tylko 3 lata, bo zachorowała i musieliśmy ją uśpić. Była bardzo grzecznym, ale szczekliwym pieskiem. Najbardziej kochała mojego tatę i nie chciała go nigdzie wypuszczać. Wszyscy traktowaliśmy ją jak członka rodziny i wszędzie zabieraliśmy.
Trzy powyższe zdjęcia przedstawiają mojego obecnego pieska, czyli Moli. Jest to mój kochany potworek, przedstawiony w pierwszych dniach w domu. Wtedy była bardzo malutka, a teraz wyrosła na dużego, jak na swoją rasę, pieska. Moli nie ma jednego właściciela, kocha nas wszystkich tak samo, co ma swoje wady i zalety. Jest bardzo podobna do Nuczki, tylko dwa razy większa jak jej poprzedniczka. Jest moim kochanym przyjacielem, który zawsze pomoże w trudnych chwilach.
Jestem osobą, która kocha zwierzęta i oddałabym życie za nie. Niestety jestem alergikiem i jedyne zwierzątko jakie mogę mieć to piesek, który ma w dodatku włosy a nie sierść.
Uważam, że psy są najwierniejszymi zwierzętami, aczkolwiek każdy ma swojego pupilka i nie zawsze jest to pies. Przyjacielem może być każdy. Dla mnie jest to moja kochana Moli na chwilę obecną, ale ciągle wracam myślami do poprzednich zwierzątek, które kochałam tak samo. Jeżeli jesteście osamotnieni, jak najbardziej zachęcam do kupna nad życie cudownego przyjaciela.
Jaaaki uroczy!
OdpowiedzUsuńtoofussy.blogspot.com